Opóźnienia na linii 57
Podziel się na FB
Sekcja: | Ciekawostki |
---|---|
Kategoria: | Ciekawostki i informacje |
Złorzeczyliście kiedyś na autobus linii 57, którego wciąż nie widać na horyzoncie, albo zrobiliście awanturę kierowcy opóźnionego solidnie autobusu o tym numerze?
Nie każdy pokonuje całą trasę danej linii, więc nie wszyscy wiedzą jak wygląda cały jej przebieg. Są miejsca, w których autobus żwawo porusza się na przód, są miejsca, w których kierowca musi odstawać na przystankach aby nie odjechać przed czasem, ale są także miejsca szczególnie uciążliwe, gdzie tworzą się korki. Miejsca, w których notorycznie, każdego dnia, autobusy tej samej linii łapią mniejsze lub większe, ale zazwyczaj dość duże opóźnienia.
Dla linii 57 są to niewątpliwie następujące odcinki:
a) jadąc z Karpackiej na Marysińską:
- ul. Wólczańska od ul. Skorupki do Radwańskiej, gdzie największą zmorą jest skrzyżowanie z Radwańską, która w godzinach szczytu stoi w kierunku do Żeromskiego/Politechniki
- ul. Radwańska od Al. Kościuszki do Piotrkowskiej
- ul. Brzeźna od Piotrkowskiej do Sienkiewicza
- ul. Sienkiewicza od Brzeźnej do Piłsudskiego, gdzie największym problemem są okolice Galerii Łódzkiej i skrzyżowania z Al. Piłsudskiego. Wieczny tłok na Sienkiewicza od Wigury, na Orla, ciągle stojący lewoskręt w Piłsudskiego w kierunku Retkinii, a także busiarstwo panoszące się w zatoce przystankowej pod Galerią (ostatnio po 2-4 busy).
- ul. Sienkiewicza od Piłsudskiego do Narutowicza, zależnie od pory dnia, jest bardziej lub mniej przejezdna, ale w godzinach szczytu wypełnia się samochodami na tyle, że nie można przekroczyć skrzyżowania z Piłsudskiego, bo brak jest możliwości opuszczenia skrzyżowania.
- ul. Źródłowa i wlot w ul. Palki stoi zawsze, albo do zakrętu z ul. Północnej, albo do skrzyżowania z ul. Wierzbową, a w godzinach szczytu już od Teatru Muzycznego
b) jadąc z Marysińskiej na Karpacką:
- ul. Sienkiewicza od Narutowicza do al. Piłsudskiego to droga przez mękę
- ul. Radwańska od ul. Piotrkowskiej do ul. Wólczańskiej
- ul. Wólczańska od ul. Skargi do ul. Pabianickiej
Rozkład linii 57 uwzględnia miejsca, w których ciężko się wyrobić - są zwiększone czasy przejazdów po trasie w newralgicznych miejscach - oraz zadbano o dość długie (w porównaniu np. z beznadziejnymi czasowo liniami 81/87) postoje na krańcówkach. Niestety zdażają się dni takie jakie mieliśmy w pierwszych dniach października 2016r., gdzie powrót studentów na uczelnie oraz gwałtowne załamanie pogody sprawiły, że wiele osób przesiadło się na samochody. I tym sposobem 3 października (poniedziałek) na opisywanej przez nas linii kierowcy odnotowywali opóźnienia sięgające 55-65 minut.
Zważywszy na to, że podróż w jedną stronę trwa, w dzień roboczy, 52-55 minut, a na Marysińskiej jest wątpliwej jakości ubikacja, zlokalizowana kątem u jakiegoś mechanika i nie ma gdzie uzupełnić wody pitnej, to kierowcy muszą wytrzymać dwie godziny bez ubikacji. Jeśli dojdzie jeszcze opóźnienie rzędu 30-60 minut, czas ten wydłuża się do dość nieprzyjemnej wartości. Prowadzący sa zestresowani, często zdenerwowani, a nawet jeśli tylko wjadą na Marysińską, aby wysadzić i zabrać nowych pasażerów, to te 10-12 minut, które odzyskają kosztem braku postoju (gdzie można się wyjść przewietrzyć, rozprostować kości, zapalić i odstresować, czy porozmawiać z rodziną przez telefon), to i tak w drodze powrotnej warunki drogowe sprawią, że opóźnienie wróci do normy.
Częste potem jest, że brygady kończące pracę wcześniej wykonują zjazdy do zajezdni z przeciwległej krańcówki niż ta, którą wyznaczono w rozkładzie jazdy.
Tak więc jeśli przyjdzie Wam skorzystać z tej linii, to z góry uzbrójcie się w cierpliwość i pamiętajcie, aby swoich nerw i frustracji nie wyładowywać na kierowcy. On naprawdę dzielnie walczył i swoje wycierpiał, aby po Was przyjechać. Pozwólcie, aby w spokoju dowiózł Was do celu. W myśl zasady - lepiej godzinę po czasie, ale bezpiecznie.
Zdjęcia (6)
Autor: PRZEMYSŁAW BAKAJ
Dodano: 2016-10-08 03:49:14
Temat zaktualizowany przez PRZEMYSŁAW BAKAJ dnia 2017-01-16 12:11:35